Trzeba przyznać, że w ciągu ostatnich trzydziestu lat nieco osłuchaliśmy się z retinolem, który swoją zawrotną karierę zaczął robić w latach 80. Dziś, szukając w drogeriach skutecznych kosmetyków i coraz lepszych preparatów odmładzających i przeciwzmarszczkowych, oczekujemy od producentów wciąż nowych obietnic i innowacyjnych molekuł. Ewentualnie ludowych receptur zielarskich, które będą gwarantem pięknej skóry. Trochę jest tak, że retinol jakby przestał na nas robić wrażenie i pod kątem stricte marketingowym nie jest już tak atrakcyjny jak dwadzieścia lat temu.
Niesłusznie, bo naukowcy i kosmetolodzy nadal zgodnie twierdzą, że retinol to jedna z najsilniej działających substancji odmładzających. Tym bardziej, że coraz lepiej potrafimy go dostarczyć do głębokich pokładów skóry i dawkować tak, żeby osiągnąć wręcz spektakularne efekty. Zrewidujmy więc to, co wiemy o tej substancji i zróbmy rachunek sumienia. Czy na pewno znamy retinol od jego fenomenalnej strony?
CZYM JEST RETINOL?
Retinol to czysta, najbardziej podstawowa forma witaminy A. Od wielu lat jest rekomendowana jako niezwykle skuteczna substancja przeciwstarzeniowa. Działanie retinolu jest dogłębnie udokumentowane, a ponieważ coraz lepiej rozumiemy mechanizmy jego oddziaływania, powstające preparaty są coraz bardziej efektywne. Obecnie dostępne kosmetyki i profesjonalne zabiegi z wykorzystaniem tej substancji znakomicie odmładzają skórę.
Warto wiedzieć, że w codziennej pielęgnacji retinol przejawia swoje dobroczynne działanie po kilku tygodniach, a najlepsze efekty przynosi co najmniej kilkumiesięczne stosowanie. I nie warto go wtedy przerywać – jeśli chcemy zatrzymać czas, po przekroczeniu 25-30 roku życia, retinol powinien na stałe znaleźć się w codziennej pielęgnacji. Przyjrzyjmy się bliżej jego działaniu.
DZIAŁANIE RETINOLU NA SKÓRĘ
Retinol ma wielokierunkowe działanie na skórę. Co ciekawe, każda z jego właściwości pielęgnacyjnych jest silna. Jakich efektów stosowania retinolu możemy się spodziewać?
- Zmniejszenie zmarszczek i poprawa elastyczności skóry – retinol ma zdolność przenikania do głębszych warstw skóry, gdzie stymuluje do pracy komórki zwane fibroblastami. Fibroblasty produkują kolagen, elastynę i kwas hialuronowy, które są substancjami zapewniającymi skórze jędrność, gładkość i elastyczność. Z wiekiem aktywność tych komórek zmniejsza się, ale retinol potrafi zahamować ten proces, zwiększając wytwarzanie kolagenu i elastyny. Retinol dodatkowo redukuje ilość cząstek działających na kolagen destrukcyjnie.
- Przyspieszenie procesów tworzenia nowych komórek skóry – przy regularnym stosowaniu na skórę, retinol wpływa stymulująco na odnowę i różnicowanie komórek naskórka. Ma zatem właściwości złuszczające i przyspiesza procesy tworzenia nowych komórek skóry, co sprawia, że wygląda ona młodziej, jest promienna, a pory są odblokowane. Powstaje też znacznie mniej niedoskonałości.
- Zmniejszenie przebarwień skóry – pod kątem przebarwień, retinol ma nie tylko właściwości złuszczające, ale przede wszystkim znacząco wpływa na funkcjonowanie melanocytów (czyli komórek skóry wytwarzających pigment). Stąd, retinol znacząco rozjaśnia uporczywe przebarwienia słoneczne, hormonalne i pozapalne, które stają się zdecydowanie mniej widoczne, a przy regularnym stosowaniu mogą nawet zupełnie zniknąć.
- Eliminacja trądziku – retinol normalizuje również pracę gruczołów łojowych, a jego delikatnie złuszczające działanie pomaga odblokować pory. Jako witamina rozpuszczalna w tłuszczach łatwo przenika przez warstwę rogową naskórka. Z tego powodu świetnie sprawdza się w pielęgnacji cer trądzikowych, tłustych i mieszanych – retinol penetruje pory i nie dopuszcza do ich zablokowania, a co za tym idzie zmniejsza skłonność do rozwoju stanów zapalnych. Efekty stosowania retinolu w walce z trądzikiem widoczne są już po kilku dniach, ale przy skórze ze skłonnością do powstawania niedoskonałości warto stosować go stale.
- Zmniejszenie ilości wolnych rodników – wysoka skuteczność retinolu w walce z wolnymi rodnikami sprawia, że skóra jest chroniona przeciw czynnikami wpływającymi na jej starzenie.
RETINOL W KOSMETYKACH
Preparaty pielęgnacyjne z retinolem powinno się wprowadzić do codziennej pielęgnacji po 25. roku życia, kiedy zmniejsza się produkcja kolagenu i elastyny w komórkach skóry. W kosmetykach drogeryjnych retinol występuje w różnym stężeniu, od stosunkowo niskiego 0,1% po nawet 2%. Wyższe stężenia stosuje się pod okiem specjalisty, w profesjonalnych gabinetach kosmetycznych.
Możemy zauważyć, że na początku stosowania retinolu skóra reaguje łuszczeniem, podrażnieniem czy przesuszeniem. Nie musi tak się stać, ale jest to możliwe. To normalne – retinol jest silnie działającą substancją i skóra musi się do niego przyzwyczaić, co następuje zwykle po paru tygodniach. Dlatego domową pielęgnację preparatami z retinolem warto zacząć od niskich stężeń i stosowania ich co 2-3 dni, z czasem zwiększając częstotliwość aplikacji i moc preparatu. Również, w tym czasie zwróćmy szczególną uwagę na nawilżenie skóry. Zaleca się też, by retinol aplikować wyłącznie na noc, ze względu na jego potencjalne właściwości fotouczulające. Naukowcy ostatnio zaczęli co prawda podważać tę tezę, ale warto zachować ostrożność.
Z pewnością bezwzględnie należy stosować ochronę przeciwsłoneczną o szerokim spektrum: UVA, UVB, a najlepiej również IR oraz VIS. Dobrze, by stosowanie preparatów z filtrem co najmniej SPF30 weszło w nasz codzienny nawyk pielęgnacyjny, również zimą czy w pochmurne dni, żeby uniknąć powstawania na przykład przebarwień.
RETINOL – NIE TYLKO KOSMETYKI
Jeśli zależy nam na pięknym wyglądzie skóry warto pamiętać, że sama pielęgnacja z udziałem kosmetyków nie wystarcza, a o niezbędne składniki trzeba zadbać również od wewnątrz. Jeśli chodzi konkretnie o witaminę A, w ludzkim organizmie jest ona wytwarzana z beta-karotenu, który musi być dostarczony z pożywieniem. Stąd tak ważne jest to, jakich wyborów dokonujemy na co dzień i na ile świadomie komponujemy swój talerz. Jeśli rzadko sięgamy po takie warzywa jak marchew, szpinak, dynia czy papryka, rezerwy beta karotenu mogą być bardzo szybko wyczerpywane, a w konsekwencji w organizmie mogą powstać niedobory witaminy A.
Co ważne, suplementy nie są tutaj rozwiązaniem – nie ma lepszej i lepiej przyswajalnej formy witamin niż te naturalnie występujące w warzywach i owocach. Na dodatek, warzywa i owoce dostarczają od razu całe mnóstwo innych substancji, dlatego nie warto iść na skróty. Szklanka świeżo wyciśniętego soku z marchwi dostarczy nie tylko sporą ilość beta karotenu i też innych cennych składników: witaminę C, witaminę K, witaminy B1, B3 i B6, kwas foliowy, potas, magnez, molibden czy błonnik. Mówiąc krótko, dbając o dietę, dbamy jednocześnie o cały organizm, czyli również o zdrową i pięknie wyglądającą skórę.
redakcja insi
