Skoro koronawirus pokazał nam, że kontrolowanie życia jest iluzją, czas na to, żeby pożegnać się z perfekcjonizmem. To on przeszkadza poddać się wydarzeniom i zmienić kurs na lepszy.
Istnieją dwa sposoby, aby spojrzeć na siebie i rzeczywistość. Dualistyczny – jesteś doskonały albo niedoskonały. Lub niedualistyczny, kiedy jesteś ani doskonały, ani niedoskonały. Wybór należy do ciebie.
Kiedy widzimy siebie oraz świat jako rozbieżności między tym, co jest a tym, co powinno być lub postrzegamy rzeczywistość jako niedoskonałość, jest to percepcja niepełna. Wpadamy w pułapkę dualistycznego stylu poznawczego zakładającego, że jest wszystko albo nic. I bardzo cierpimy z powodu perfekcjonizmu i niespełnienia.
Psychoterapeuta Pavel Somov podaje 10 punktów rozważań jako rodzaj „nowego systemu operacyjnego”, który pozwoli ci wyjść z miejsca krytyki, wymagań, niezadowolenia do akceptacji i radości. Siebie oraz życia.
1. Nie ma takiego wytworu ludzkiego, który byłoby tak nieskazitelny, tak bezbłędny, tak pełny, że nic nie można do niego dodać lub odjąć lub zmienić. Doskonałość jest teoretyczna, więc nie jest prawdą. Zatem nie ma powodu, żeby się nią przejmować. Twój umysł, jeśli jesteś wolny od narzuconych norm społecznych, rodzinnych, kulturowy, jest subiektywny. To ty nadajesz znaczenie wszystkiemu, co widzisz, czujesz, doświadczasz.
2. Jeśli coś wydaje ci się bez skazy i bez błędów, tak jest w chwili obecnej. Chwilę potem może być inaczej. Odpręż się więc i do niczego nie przywiązuj.
3. Coś może ci się wydawać zakończone i w danym momencie doskonałe. Ale to kolejna iluzja. Jutro zobaczysz tego początek.
4. Jesteś częścią tej rzeczywistości. Nie jesteś ani doskonały, ani niedoskonały. Perfekcyjny – to słowo nie może odnosić się do człowieka w jego całości i złożoności. Jesteś unikalny, więc nie ma odniesienia wobec czego jesteś perfekcyjny bądź taki nie jesteś.
5. Wiara w to, że coś nie powinno się wydarzyć, jest naruszeniem prawa przyczynowości. Jeżeli jest przyczyna zdarzenia, a zawsze jest, ma ono głębszy sens, nawet wtedy, gdy go jeszcze nie czujesz.
6. Pragnienie tylko jakiejś części rzeczywistości odrzuca jakąś inną jej część. W ten sposób dzielimy niepodzielne i jeszcze bardziej związujemy się z tym, czego nie chcemy.
7. Dzielenie na dobro i zło, doskonałość i niedoskonałość, sukces i porażkę tworzy dychotomię. Odrzucenia tego, co jest, jest przyczyną cierpienia perfekcjonisty.
8. Pożądanie tego, co nie istnieje teraz i walka z tym, co jest, to forma egzystencjalnego samobójstwa.
9. Akceptacja tego, co nie jest, nie jest biernością. Oznacza aktywne zaangażowanie się w rzeczywistość. Przyjmij, że cokolwiek istnieje, jest tak doskonałe, jak może być w tej chwili. A jeśli uważasz, że to konieczne, spróbuj zmienić to, akceptując wyniki swoich wysiłków jako najlepsze. To jest to, co możesz zrobić w tej chwili.
10. Stary perfekcjonizm usiłował doskonalić niedoskonałe. Nowy przyjmuje, że wszystko obecnie jest już doskonałe. Kiedy z tego powodu się zrelaksujesz, już teraz tworzysz przyszłość, która również będzie doskonała. Chociaż może być inna niż teraz, jeśli tylko tego chcesz. Baw się dobrze!
Pavel Somov: psycholog z 20-letnim doświadczeniem klinicznym pracy w szpitalach i prywatnej praktyki, doktorant w Counselling Psychology z State University of New York. Członek Rady Doradczej ds. Projektu Uważności w Londynie. Między narodowy mówca na temat mindfulness oraz autor 8 książek o uważności. Ma eklektyczne podejście do psychoterapii – łączy między innymi terapie: poznawczo-behawioralną, dialektyczną, opartą na uważności, motywacyjną. W terapii par czerpie z nauk Johna Gottmana.
redakcja insi