4 wskazówki dla introwertyka

Rozmawiasz z koleżanką i myślisz o swoim ulubionym fotelu i kompletnej ciszy? Po zebraniu w pracy czujesz się bez energii do życia? Przeczytaj rady dr Arnie Kozaka, psychologa, który nazywa siebie przebudzonym introwertykiem.

Rozmawiasz z koleżanką i myślisz o swoim ulubionym fotelu i kompletnej ciszy? Po zebraniu w pracy czujesz się bez energii do życia? Przeczytaj rady dr Arnie Kozaka, psychologa, który nazywa siebie przebudzonym introwertykiem.

Introwertyk bierze wszystko do siebie i intensywniej wszystko przeżywa. Zdarzenia odbiera bardziej osobiście, co prowadzi do rozpamiętywania, wyrzutów sumienia i ruminacji, czyli nieustannego myślenia o czyms, które wywołuje poczucie przytłoczenia. Ważnym krokiem do zaradzenia takim sytuacjom, jest zrozumienie, jak pracuje twój umysł. Nie chodzi o to, żeby tłumić swoją wrażliwość czy tendencje do analizy i refleksji, tylko rozwiniąć świadomość, kim jesteś. Twój mózg nie potrzebuje, tak jak w przypadku ekstrawertyka stymulacji, by podniósł się poziom dopaminy – hormonu przyjemności i nagrody, tylko acetylocholiny. Dezaktywuje ona układ walki lub ucieczki, oznaczona jest hasłem Wyłącz to . To, czego potrzebujesz, to oszczędzanie energii. Przyjemność odczuwasz w spokoju. Oddawanie się przez introwertyka ekstrawertycznym rozrywkom takim jak na przykład skoki ze spadochronem czu clubbing albo częste złoszczenie się, pozbawiają go sił.

Introwertyk, poruszając się w swoim tempie, może czuć się wyobcowany – odcięty od świata i wyrzucony na margines, może nawet wybrakowany. Jego talenty mogą zostać przysłonięte przez przyprawiające o zawrót głowy szaleństwo ekstrawertycznego świata. W nim liczy się szybkość, przyjazne nastawienie i skuteczność. Postawa optymistyczna. Brak czasu na konteplacje czy snucie myśli. Życie wewnetrzne i intuicja – moce strony introwersji nie są w cenie w świecie, w którym rośnie zapotrzebowanie na sprzedawców, którzy robią dobre wrażenie i brylują wśród ludzi.

Tymczasem każdy introwertyk z pewnością wybierze kameralne spotkanie, a nie bankiet. Spokój, cisza i przebywanie sam na sam ze sobą ładują jego akumulator z energią witalną. Nadmiar interakcji społecznych wyczerpuje jego życiowe siły. Wynika to z tego, że introwertyk pobiera energię ze swojego wnętrza – ze swoich myśli i uczuć. A ma do nich dostęp w swoim towarzystwie, w swoim domu, gdzie czuje się bezpiecznie, a także w otoczeniu natury. Introwertyk częściej wybierze komunikację na przykład przez e-mail niż bezpośredni kontakt. Woli wyrażać się na piśmie, ponieważ daje mu to czas na tak bardzo potrzebną mu refleksję. Bez niej oraz bez ciszy introwertyk nie funkcjonuje najlepiej – poziom jego energii spada, a on czuje się coraz gorzej.

Dr Arnie Kozak w swojej książce „Siła introwersji. Wykorzystaj swój potencjał” radzi, jak szanować swoją energię, jak ją chronić i jak nią zarządzać. Autor jest nie tylko psychologiem i pracownikiem kliniki psychiatrii na University of Vermont Larner College of Medicine, ale także nauczycielem praktyki uważności, poetą, artystą i joginem. Oraz introwertykiem, który nazywa się przebudzonym introwertykiem. Wszystkim osobom z osobowością introwertyczną radzi, żeby przede wszystkim nauczyły się monitorować i równoważyć swoją energię witalną. Dr Arnie Kozak na kartach swojej książki uczy, jak introwertyk ma dokonywać codziennych wyborów, żeby jak najlepiej o siebie zadbać w stresujących okolicznościach, jakie funduje nam życie.

Oto cztery wskazówki od przebudzonego introwertyka, jak zarządzać swoją energią życiową:

rower

OBSERWUJ POZIOM SWOJEJ ENERGII

Gdy masz mało energii, czynności, które uważasz za trudne, stają się jeszcze trudniejsze i spada skuteczność. Dlatego warto pracować nad świadomością poziomu energii.

Obserwuj, kiedy spada, a kiedy osiąga swój szczyt. W ten sposób możesz zaplanować działania – te, które wymagają największej uwagi i te, które nie wymagają tak dużego zaangażowania, wewnętrznej mocy czy koncentracji. Zauważ, jak czujesz się w dni powszednie, a jak w weekend. Jak wygląda twoja energetyka zaraz po przebudzeniu, a jak wieczorem. Jakie są różnice w jej poziomie w zależności od czynności, które wykonujesz czy atmosfery miejsca, w którym się znajdujesz.

SPRAWDŹ, JAK WPŁYWA NA CIEBIE TOWARZYSTWO LUDZI, Z KTÓRYMI PRZEBYWASZ

Zastanów się, jak wpływają na ciebie sytuacje społeczne. Załóż, że twoje zasoby energetyczne można oszacować od 0 do 100 punktów. Prezentacja w pracy może cię kosztować na przykład 30 punktów wydatku siły życiowej. Następnie zauważ, ile czasu zajmuje ci dojście do siebie po takim wystąpieniu. Oblicz, ile energetycznych punktów tracisz na rodzinne imieniny, imprezę u przyjaciół, przebywanie w głośnym czy chaotycznym otoczeniu, poznawanie nowych ludzi, rozmowy ze współpracownikami, podróżowanie w czyimś towarzystwie. Dzięki tym wyliczeniom przekonasz się, ile kosztują cię interakcje z ludźmi. Potem możesz się zastanowić, w jakie kontakty warto inwestować, a z jakich zrezygnować. Czasem pomaga świadomość, ile czasu potrzebujemy przeznaczyć na powrót do stanu wyjściowego po jakimś spotkaniu czy wydarzeniu.

Następnie pomyśl, jak na ciebie wpływają poszczególne osoby, z którymi stykasz się w swoim życiu, zarówno zawodowym, rodzinnym czy towarzyskim. Zastanów, się czy kontakt z danym człowiekiem sprawia, że masz ochotę jak najszybciej wrócić do domu i położyć na kanapie pod kocem, czy też czujesz przyjemny przepływ energii, który sprawia, że czujesz się połączony ze światem. Jeśli ktoś podnosi twoją energetykę, spędzaj z nim więcej czasu, jeśli zaś czujesz się z niej okradamy, w miarę możliwości ogranicz z kimś takim kontakt.

ZASTANÓW SIĘ, JAK WPŁYWA NA CIEBIE DIETA, UŻYWKI, STYL ŻYCIA

Dr Arnie Kozak sugeruje, żeby wyobrazić sobie dwa stoły. Na jednym z nich oczyma wyobraźni stawiamy pizzę i inne fast foody, kawę, słodycze, alkohol, przetworzoną żywność. Tu też umieszczamy przejadanie się, brak aktywności ruchowej, oglądanie seriali przez pół nocy. Na drugim stole wyobraźmy sobie warzywa, owoce, zdrowe koktajle, pełnoziarniste pieczywo, kasze, owsianki na śniadanie, rezygnowanie z jedzenia po godzinie 18. Dodajmy do tego jogging, jogę, medytowanie, spacery po lesie, słuchanie relaksacyjnej muzyki, czytanie inspirujących książek. Następnie przyjrzyj się każdemu z elementów na stołach i zastanów się, jak wpływa na twoją energetykę – czy ją buduje, czy raczej wyczerpuje. I czy jest źródłem energi dobrej jakości. A potem zdecyduj, co wybierasz.

STWÓRZ LISTĘ DZIAŁAŃ NAPRAWCZYCH

Według Dr Arnie Kozaka introwertyk jest zmuszony żyć w ekstrawertycznym świecie, co negatywnie wpływa na jego naturalnie ograniczone zasoby energii. Żeby nie doprowadzać do jej skrajnego wyczerpania, a także umieć szybko ją odnawiać, introwertyk potrzebuje repertuaru technik, które podnoszą jej poziom. Przykłady, które psycholog podaje to: jeden dzień ciszy w tygodniu (kiedy nie spotykasz się z nikim, tylko czytasz książki, medytujesz czy uprawiasz ulubiony indywidualny sport), spacery, bieganie, jazda na rowerze, medytacja, joga, samotny wypad do kawiarni lub muzeum, kąpiel z dodatkiem ulubionego olejku eterycznego. Warto wiedzieć, jakie czynności działają kojąco na psychikę. Preferencje są bardzo indywidualne. Ktoś może relaksować się, siedząc na swoim tarasie i patrząc w niebo, ktoś inny potrzebuje kwadransa na rowerku treningowym.

Taka wiedza pozwoli ci szybciej dojść do siebie po spotkaniu z osobą, która kradnie ci energię, po przebywaniu w głośnym, nieprzyjaznym miejscu czy po stresującym zebraniu w pracy. W ten sposób możesz się także przygotowywać do tego typu wyzwań, wcześniej ładując się energetycznie.

Zawsze, kiedy czujesz się przytłoczony własnymi myślami czy czyimś towarzystwem, możesz sięgnąć po popularną technikę uważności STOP opisaną przez Boba Stahka i Elishę Goldsteina w książce „Uważność. trening redukcji stresu metodą mindfulless”.

S – oznacza Stań, czyli przerwij to, co robisz (zwykle oznacza to prowadzenie wewnętrznego dialogu).
T – oznacza Teraz weź oddech”. Zatrzymaj się i skoncentruj na oddechu – jednym cyklu wdechu i wydechu.
O – oznacza Obserwuj – to, co się dzieje w twoim umyśle i ciele. Skoncentruj się na wewnetrznych doznaniach.
P – oznacza Pójdź dalej – jak najlepiej zadbaj o siebie w tym momencie.

sila introwersji wykorzystaj swoj potencjal.1
Warto przeczytać: „Siła introwersji. Wykorzystaj swój potencjał”, Arnie Kozak, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne


redakcja insi